fbpx

AOW to firma faktoringowa która od ponad 30 lat oferuje faktoring.

Wprawdzie nie jest panaceum na wszystkie gospodarcze, a zwłaszcza finansowe, kłopoty przedsiębiorstwa, to jednak coraz więcej firm dostrzega jego zalety tego instrumentu. I trudno się temu dziwić. Faktoring bowiem nie tylko jest rodzajem działalności finansowej polegającej na wykupie wierzytelności przedsiębiorstw należnych im od odbiorców, ale ma również inne zalety.

Niejeden przedsiębiorca zastanawia się jak finansować bieżącą działalność przy wydłużonych okresach oczekiwania na zapłatę i co stanie się z jego firmą w sytuacji, gdy najważniejszy odbiorca spóźni się z regulacją należności. Perspektywa utraty płynności finansowej zmusza do poszukiwania środków na bieżącą działalność w zewnętrznych, zwykle kosztownych, źródłach. Co więcej, zaciągnięcie pożyczki nie rozwiązuje kolejnego problemu, jakim jest konieczność podjęcia decyzji na jak długi okres udzielić kredytu kupieckiego swoim odbiorcom.

Producent wie, że domagając się od odbiorców szybkiej zapłaty zapewni sobie płynność „na dzisiaj”, ale jutro może przecież nastąpić spadek sprzedaży. Jego wybór może więc w przyszłości spowodować stratę klientów. Dodatkowym zmartwieniem jest ryzyko złych długów oraz droga i pracochłonna kontrola dłużników. Faktoring jest alternatywną w stosunku do kredytu formą finansowania przedsiębiorstwa. To usługa łącząca w sobie trzy elementy: finansowanie, uwolnienie od ryzyka niewypłacalności kontrahenta, zarządzanie należnościami klienta. Tym samym faktoring niweluje przejściowy brak gotówki, spowodowany udzieleniem kredytu kupieckiego, a jednocześnie pozwala zachować dobre kontakty dostawcy z odbiorcami.

Egzotyczne ścieżki

Aż się wierzyć nie chce, ale ten instrument finansowy znany był już w starożytności, swojego rozwoju doczekał się w czasach osiemnastowiecznej kolonizacji Indii. Zasadniczy rozwój i wypracowanie współczesnych zasad faktoringu nastąpiło w USA w drugiej połowie XIX wieku, wówczas to zmieniła się funkcja faktora, pierwotnie występującego w roli pośrednika, na osobę finansującą dostawców towarów.

Tych kilka zdań historycznych o tyle ma znaczenie, że w Europie działalność faktoringowa przez wiele lat w ogóle nie była znana, rozpowszechniła się dopiero po II wojnie, a ściślej, w połowie lat pięćdziesiątych. Wśród przedsiębiorców rozwijała się wraz ze wzrostem zapotrzebowania na środki finansowe.

Systematyczny rozwój faktoringu doprowadził do tworzenia się tego rodzaju więzi między bankami a spółkami faktoringowymi, które następnie zrzeszały się w międzynarodowych grupach faktoringowych. Obecnie istnieje na świecie kilka organizacji tego typu, z czego największe to Factors Chain International (FCI), skupiająca ponad 179 firm i banków z 54 krajów oraz International Factors Group (IFG), zrzeszająca 78 firm z 48 państw.

Mimo, że ubiegły rok jest kojarzony z trudnymi warunkami rynkowymi i trendami recesyjnymi w wielu krajach, łączny wolumen faktoringu wypadł znacznie lepiej niż większość innych działów branży bankowo finansowej. Wartość transakcji faktoringu krajowego wyniosła w tym czasie ponad 760 mld euro, co w stosunko do roku poprzedniego oznacza wzrost o 5 proc., zaś transakcji faktoringu międzynarodowego prawie 48 mld euro.

Dziś największym rynkiem usług faktoringowych jest Europa, na którą przypada prawie 70 proc. wartości globalnych transakcji. Kolejnymi rynkami są obie Ameryki, 18 proc., oraz obszar Azji i Pacyfiku. W Europie Centralnej szczególny rozwój faktoringu odnotowywany jest na rynka kilku nowych członków Unii Europejskiej, w Polsce, a także w Czechach i krajach nadbałtyckich.

Niezbędne regulacje

Od 1974 r. prowadzone były prace nad specjalną konwencją o faktoringu międzynarodowym, która została uchwalona w 1988 r. w Ottawie. Odgrywa ona znaczącą rolę, gdyż określa zarówno pojęcie, jak i istotę funkcjonowania faktoringu w obrocie międzynarodowym. Została ona ratyfikowana przez kilkadziesiąt krajów.

W większości krajów, także w Polsce, brakuje jednak szczegółowych rozwiązań prawnych odnoszących się do faktoringu. Firmy zrzeszone w Konferencji Instytucji Faktoringowych (KIF) prowadzą działania mające na celu zmianę tej sytuacji, chodzi przede wszystkim o nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, w tym ujednolicenie przepisów dotyczących VAT, a także zapisy w ustawie o terminach płatności w obrocie gospodarczym, co związane jest z zasadami cesji.

Rosnące znaczenie

Działalność firm faktoringowych ma niebagatelne znaczenie dla polskiej gospodarki. W ubiegłym roku obroty firm zrzeszonych w KIF osiągnęły 10 mld zł, co stanowi ponad 730-proc. wzrost w stosunku do odnotowanych w 1997 r., kiedy de facto zaczął być widoczny na rynku. Usługi oferowane przez faktorów pomagają w utrzymaniu płynności finansowej coraz większej liczbie przedsiębiorstw, przede wszystkim z branży komputerowej, meblowej, farmaceutycznej, tekstylnej i spożywczej.

Na polskim rynku usługi faktoringowe świadczą instytucje dwojakiego rodzaju: banki oraz firmy wyspecjalizowane w obsłudze należności (finansowanie, zarządzanie, monitorowanie, windykacja). Banki na ogół zajmują się standardowymi przypadkami i oferują jedynie finansowanie. Natomiast firmy faktoringowe oprócz finansowania oferują także inne usługi, jak prowadzenie rozliczeń, inkaso wierzytelności czy pomoc w ściąganiu przeterminowanych należności. Taka jest wersja oficjalna, związana ze ścisłym respektowaniem definicji faktora. Ale tak naprawdę powoli, w tępie na razie raczkującym, powstaje nowy w naszym kraju rynek usług faktoringowych, przeznaczony dla małych podmiotów gospodarczych. Zaczynają powstawać firmy które nie boją się podejmowania ryzyka obsługiwania niewielkich podmiotów nie mających jeszcze renomy. One same, dysponując stosunkowo niewielkim kapitałem, wywodzą się z kręgu małych i średnich firm, toteż właśnie dlatego ciążą ku obsłudze podobnych sobie przedsiębiorstw.

Finansowanie bez kredytu

Główne zalety faktoringu to możliwość finansowania firm, które nie mają szans na uzyskanie kredytu. Ponadto procedura załatwienia formalności jest prostsza niż przy kredycie, a co z tym się wiąże, możliwość szybkiego uzyskania środków pieniężnych. Firmy obawiające się faktoringu argumentują, że następuje zerwanie więzi między producentami a odbiorcami, co może mieć negatywny wpływ na jakość produktów. Obawy dotyczą także przekazywania informacji na temat sytuacji ekonomicznej faktoranta, jego planów rozwoju i strategii na przyszłość. Tymczasem faktor jest instytucją finansową mogącą służyć pomocą zarówno dostawcy jak i odbiorcy towarów. W przypadku przejściowych trudności dłużnik może się zwrócić do faktora z propozycją współpracy. Faktor może również służyć fachowa radą przy badaniu rynku oraz przeprowadzić analizy finansowe.

Faktorant (dostawca, firma wystawiająca fakturę za sprzedane towary i usługi) przelewa na bank wierzytelności przysługujące mu od kontrahentów. Przedmiotem transakcji mogą być wierzytelności od jednego lub kilku dłużników, jedna lub wiele faktur. Wszystko jednak pod warunkiem, że wierzytelności są bezsporne, niewymagalne i termin ich płatności nie jest dłuższy niż 14 do 210 dni od daty wystawienia. W zamian za nabyte prawa do wierzytelności bank wypłaca faktorantowi kwotę równą wartości wykupionych faktur, pomniejszoną o ustalone dyskonto i prowizję.

Czas przekazania gotówki liczony od daty przyjęcia faktur do wykupu, wynosi zwykle 48 godzin. Faktoring jest zatem operacją szybką. Faktorant (dostawca) powiadamia kontrahenta o zawarciu umowy faktoringowej i informuje o tym, że od tej pory aż do zakończenia umowy faktoringu ma regulować należności na rzecz faktora.

Otrzymanie faktury, noty kredytowej oraz płatności bank księguje na koncie rozliczeniowym faktoranta, informując go na bieżąco o stanie wierzytelności. Koszt faktoringu jest porównywalny z kosztem tradycyjnych usług finansowych. Cena zawiera następujące składniki: prowizję przygotowawczą, prowizję liczoną od wartości faktury, dyskonto oparte o stawkę WIBOR powiększoną o marżę. Cena usługi uwzględnia wartość ryzyka przejętego przez faktora, okres finansowania i nakład pracy związanej z administrowaniem wierzytelnościami.

Dodatkowe usługi

W myśl Konwencji Ottawskiej z 1988 r. istnieje bezwzględnie obowiązująca zasada, że w umowie faktor musi zobowiązać się do świadczenia dodatkowych usług na rzecz faktoranta. Brak w umowie co najmniej dwóch usług dodatkowych dyskwalifikuje ją, twierdzą eksperci.

Umowa faktoringu musi być zawarta w formie pisemnej. Faktor (np. bank) decyduje o treści umowy, ponieważ w praktyce on tworzy jej wzór obowiązujący obie strony. Faktorant może jedynie przez negocjowanie warunków wpływać na szczegółowe zapisy. Zgoda dłużnika nie jest konieczna do ważności umowy, chyba, że w umowie między dostawcą i odbiorcą zostało zaznaczone, że wierzytelność nie może być zbyta bez zgody dłużnika (art. 514 Kodeksu cywilnego). Problem ten praktycznie nie występuje w przypadku stałej współpracy między faktorantem a dłużnikiem. Sytuacja dłużnika na skutek przelewu wierzytelności nie może się pogorszyć. Dłużnik ma prawo występować do faktora o przesunięcie terminu zapłaty, rozłożenie spłaty zadłużenia na raty, itd.

Do ważności umowy nie jest konieczne zawiadomienie dłużnika o jej zawarciu. Praktycznie jednak, z punktu widzenia faktora, bezpieczniej jest go zawiadomić. Dodatkowe usługi, które faktor powinien wykonywać to ściąganie należności, ponaglenie opieszałych dłużników i sprawdzanie stanu wypłacalności dłużnika.

Czy to się opłaca

Koszt faktoringu zdecyduje, czy faktorantowi opłaca się z niego korzystać, czy też zysk z tytułu przyspieszonego otrzymania środków pieniężnych nie zrekompensuje poniesionych kosztów.

Przy faktoringu dużą rolę odgrywają prowizje i marża. Okresy płatności są stosunkowo krótkie, w związku z czym wierzytelności często przedstawia się do wykupu. Przy okresie płatności 90 dni i prowizji 1 proc. wartości wykupywanej faktury, faktorant zapłaci 4 proc. w skali roku. Jeżeli jednak okres płatności wynosi 15 dni, to koszty z tytułu prowizji wyniosą 24 proc. w skali roku. Z powyższego widać, ze prowizja 1 proc. od wartości faktury jest nie do przyjęcia w przypadku wierzytelności o krótkim terminie płatności. Przy zawieraniu mowy nie można pominąć tak ważnej kwestii jak ustalenie wysokości marży i prowizji, bo może załamać się cała kalkulacja kosztów.

Trzeba także pamiętać, że jeśli opłaty pobierane są z góry, to powinniśmy mieć do czynienia ze stopą dyskonta. W przypadku pobierania opłat z dołu, będą liczone odsetki proste. W przypadku kredytu, jeśli firma nie ma środków na spłatę raty, ponieważ jej kontrahenci opóźniają się z należnościami, to koszty karnych odsetek obciążają tę firmę. W przypadku faktoringu, to odbiorcy, a nie dostawca czyli faktorant, mogą być obciążeni odsetkami za zwłokę. Ponadto korzystanie z faktoringu nie wyklucza jednoczesnego korzystania z kredytu, firma ma więc dwa źródła finansowania.

Jak nawiązać współpracę?

Pierwszą instytucją oferującą usługi faktoringu był Bank Gospodarstwa Krajowego. Miało to miejsce w 1990 r. Dziś zajmują się banki, które traktują go jako jeden z oferowanych produktów. Czasami tworzą w swoich strukturach oddzielne, wyspecjalizowane sekcje, czasem powołują do tego celu oddzielne spółki. Tak więc oferta jest duża. By wybrać najlepszą trzeba sprawdzić jakie dokumenty składa klient, czy długo trwa załatwianie formalności, czy bank wyraża zgodę na negocjowanie warunków umowy. Ważne są także koszty faktoringu. Lepiej jeśli bank ma wyspecjalizowaną komórkę lub spółkę, bo świadczy to o tym, że nie traktuje faktoringu jako produktu ubocznego. Zgoda dłużnika nie jest konieczna do ważności umowy. Czasami jednak faktor życzy sobie, aby była ona dokonana.

Współpracę należy rozpocząć od wypełnienia wniosku o umowę faktoringu. Formularz dostępny jest zwykle w siedzibie banku lub w Internecie. Następnie należy przesłać go do banku lub utworzonej przez niego spółki. Po dokonaniu wstępnej analizy zgłoszonego wniosku spółka przystępuje do negocjacji nad formą usługi i końcowym kształtem umowy. Klient musi zdawać sobie sprawę z tego, że to na nim ciąży obowiązek dostarczenia odpowiednich dokumentów.

Są to przede wszystkim dokumenty założycielskie, dla osób fizycznych będzie to (do końca 2003 r.) wpis do ewidencji działalności gospodarczej, firmy funkcjonujące w innej formie prawnej przedstawią wpis do Krajowego Rejestru Sądowego. Dokument taki ważny jest trzy miesiące. Ponadto potrzebne jest zaświadczenie o nie zaleganiu ze składkami ZUS i podatkami. Faktor może zażądać bilansu i rachunku wyników minimum za ostatni rok. Liczba wymaganych dokumentów może być jednym z kryteriów wyboru faktora.

Na ogół faktorant sam przedstawia faktorowi listę swoich dłużników i w miarę możliwości ustala jaka jest ich sytuacja ekonomiczno finansowa. Może to zrobić chociażby za pośrednictwem wywiadowni gospodarczych. Jeśli dłużnik opóźnia się w spłacie, nie musi to oznaczać, że nie zamierza zapłacić. Często są to tylko kilkudniowe opóźnienia. Wiążą się z nimi koszty odsetek i problem ich wysokości. Najlepiej więc jeśli w umowie przyjmie się kilka dni tolerancji.

Istnieją trzy warianty faktoringu, z całkowitym przyjęciem odpowiedzialności za wypłacalność dłużników, z częściowym przejęciem tej odpowiedzialności lub bez przejęcia takiej odpowiedzialności. Formy faktoringu, to faktoring pełny bez prawa powrotnego przeniesienia wierzytelności na dostawcę (faktoranta). Wówczas całkowite ryzyko wypłacalności odbiorcy ponosi bank. Faktoring niepełny ma miejsce wówczas, gdy istnieje prawo powrotnego przeniesienia wierzytelności na dostawce, który uczestniczy w ryzyku wypłacalności.

Zdaniem specjalistów rynku, faktoring sprawdza się najbardziej w firmach prowadzących sprzedaż z odroczoną płatnością, a także w firmach mających duże należności lub uzyskujących upusty cenowe za szybką płatność, ponadto utrzymującymi stałą współpracę z odbiorcami lub w firmach realizujących ekspansywną strategię zwiększania obrotów przez wydłużanie terminów płatności.

Przykładowe warunki faktoringu bankowego: limit zadłużenia od 100 tys. zł do 25 mln zł, minimalna kwota faktury 1 tys. zł, kwota wykupu od 50 proc. do 90 proc. faktury. Zabezpieczeniem transakcji powinien być weksel „in blanco”. Bank może zażądać innych dodatkowych zabezpieczeń w zależności od wysokości ryzyka. BISE pomniejsza kwotę faktury o odsetki naliczane według stopy redyskonta weksli NBP, o marże faktoringową w wysokości od 0,1 proc. do 0,15 proc. kwoty nabywanej wierzytelności za każdy tydzień finansowania i o prowizję operacyjną od 1 do 2 proc. od kwoty faktury. Prowizja przygotowawcza pobierana od limitu zadłużenia wynosi od 1 do 2 proc. Nie wszystkie firmy dostrzegają korzyści płynące z faktoringu, podkreśla Cezary Górka, a choć bywa on nieco droższy od kredytu, to niewątpliwą zaletę stanowi dyscyplinowanie dłużników, poprawa płynności finansowej oraz pozycji rynkowej przedsiębiorstwa. Tę pozycję osiąga ono dzięki dłuższym terminom płatności.

Trudna sytuacja gospodarcza sprawia, że wiele firm odczuwa problemy z regulowaniem własnych zobowiązań lub egzekwowaniem należności. Przy wzrastających problemach z pozyskaniem kredytów, choćby z powodu ograniczonych zdolności kredytowych, wiele firm traci płynność finansową, co zagraża podstawom ich istnienia. Jest to wystarczający powód przesadzający o rosnącej popularności korzystania z tej formy finansowania, zarówno w kraju jak i na świecie.

Wobec rosnącej popularności tej formy finansowania część banków komercyjnych tworzy wyspecjalizowane spółki faktoringowe. Spółka taka powstaje np. w Banku Zachodnim WBK. W stosunku jednak do liczby funkcjonujących przedsiębiorstw, liczba rachunków faktoringowych, czyli ok. 30 tys., jest ciągle zbyt mała. Faktoring w Polsce nadal nie trafia do najmniejszych kilkuosobowych przedsiębiorstw, których jest u nas 1,7 mln. Na ogół skierowany jest do dużych firm handlowych sprzedających swoje towary przez sieci dystrybutorów. Szansą na dotarcie szeroką ławą do tych dotychczas pomijanych mają niektóre firmy dotychczas pośredniczące w obrocie wierzytelnościami, zaczynające specjalizować się w świadczeniu usług faktoringowych, właśnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Najbliższe miesiące pokażą, czy na rynku faktoringowym rzeczywiście powstanie nowy jego segment, uzupełniający dotychczasową ofertę dużych, wyspecjalizowanych faktorów.

Marek Matusiak

 

Prawo o faktoringu

Przepisy Kodeksu cywilnego, które mają zastosowanie do umowy faktoringu to: art. 353, art. 410, art. 509, art. 510, art. 511, art. 512, art. 513, art. 514, art. 515, art. 516.

Faktoringu międzynarodowego dotyczy Konwencja Ottawska. Została ona przyjęta w trakcie konferencji dyplomatycznej w sprawie przyjęcia zarysu jednolitych przepisów międzynarodowego faktoringu i leasingu finansowego w Ottawie w dniach 9-28 maja 1988 r.

 

Na czym to polega?

Cywilnoprawna konstrukcja przelewu wierzytelności ma charakter na tyle ogólny, że pozwala na wykorzystywanie tej instytucji prawnej do osiągania różnorodnych celów gospodarczych. W szczególności cesja dla zabezpieczenia jest ważnym elementem wzmocnienia wierzytelności przysługujących bankom z tytułu udzielonych kredytów.

Z tego punktu widzenia transakcje faktoringowe prowadzą do przeniesienia wierzytelności z majątku przedsiębiorstwa do majątku faktora. Poza tym jednak faktor najczęściej świadczy na rzecz zbywcy wierzytelności dodatkowe usługi, jak prowadzenie ksiąg handlowych, monitoring sytuacji prawno ekonomicznej dłużnika wierzytelności nabytej przez faktora, prowadzenie egzekucji wierzytelności, świadczenie usług marketingowych, czy też udostępnienie przedsiębiorstwu, zbywcy wierzytelności, informacji gospodarczych.

Finansista nr 9-10, wrzesień-październik 2004, temat miesiąca strona 12-16