fbpx

AOW to firma faktoringowa która od ponad 30 lat oferuje faktoring.

Finansowanie bez kredytu

Faktoring pomaga rozwiązać problemy z płynnością przedsiębiorstwom, którym szybko rośnie sprzedaż z odroczoną płatnością, nie mają sprawnego działu windykacji, a banki nie chcą udzielić im kredytu obrotowego.

Niejeden przedsiębiorca zastanawia się, jak finansować bieżącą działalność? Jest to zasadne pytanie w dobie wydłużonych terminów zapłaty. Poza tym, co stanie się z jego firmą, w sytuacji gdy najważniejszy odbiorca spóźni się z uregulowaniem należności? Perspektywa utraty płynności finansowej zmusza do poszukiwania środków na bieżącą działalność w zewnętrznych (zwykle kosztownych) źródłach.

Na polskim rynku usługi faktoringowe świadczą dwa rodzaje instytucji: banki oraz firmy wyspecjalizowane w obsłudze należności

Faktoring jest alternatywną (w stosunku do kredytu bankowego) formą finansowania przedsiębiorstwa. Polega na wykupie faktur firmy (najczęściej natychmiast) po ich wystawieniu. Jest to usługa łącząca w sobie trzy elementy:

-finansowanie,
-uwolnienie od ryzyka niewypłacalności kontrahenta,
-zarządzanie należnościami klienta.

Tym samym faktoring niweluje przejściowy brak gotówki (spowodowany udzieleniem kredytu kupieckiego), a jednocześnie pozwala zachować dobre kontakty dostawcy z odbiorcami. Jest on kierowany do przedsiębiorstw dokonujących sprzedaży z odroczonym terminem płatności, więc korzystać z niego może zdecydowana większość firm.

Ciągle w górę

Działalność firm faktoringowych ma niebagatelne znaczenie dla polskiej gospodarki. W 2005 roku szacunkowe obroty tych firm osiągnęły 15 mld zł. Rynek faktoringowy rozwija się w Polsce w tempie 10-15 proc. rocznie.

Banki na ogół zajmują się standardowymi przypadkami i oferują jedynie usługę finansowania. Natomiast firmy faktoringowe oferują również inne usługi, np. prowadzenie rozliczeń, inkaso wierzytelności oraz pomoc w ściąganiu przeterminowanych należności. Taka jest wersja oficjalna, związana ze ścisłym respektowaniem definicji faktora. Jednak faktycznie powstaje nowy w naszym kraju rynek usług faktoringowych, przeznaczonych dla małych podmiotów gospodarczych. Zaczynają powstawać firmy, które nie boją się podejmowania ryzyka obsługiwania niemających jeszcze renomy niewielkich firm.

Polski rynek faktoringu

Podział rynku faktoringu (proc.) dane za I półrocze 2006 r.

Pekao Faktoring 21,3; Raiffeisen* 18,9;ING CF 18,1; Polfactor 16,2; GMAC CF 9,8; BZ WBK Faktor 4,2; Arvato Services 3,5; Bibby Factors 2,0; Eurofaktor 1,2; Małe firmy 4,8;

* Udział łączny Raiffeisen Bank i Raiffeisen Faktoring żródło: PZW, GP

Struktura obrotów według branż (proc.)

źywność i napoje 11,6; Energetyka i paliwa 10,9; Usługi 10,6; Hutnictwo 7,7; Dystrybucja stali 7,4; Budownictwo 4,9; Komputery i oprogramowanie 4,7; Przemysł elektroniczny, AGD 3,8; Meble i produkty z drewna 3,7; Opakowania 3,5; Chemia 3,4; Narzędzia 2,8; Przemysł elektrotechniczny 2,8; Odzież (bez sportowej) 2,0; Pozostałe 20,2

źródło: PZF

Wykorzystać niszę

Faktoring w Polsce nadal nie trafia do najmniejszych kilkuosobowych przedsiębiorstw, których jest u nas 1,7 mln. Na ogół skierowany jest do dużych firm handlowych sprzedających swoje towary przez sieci dystrybutorów. Szansę na dotarcie do tych (dotychczas pomijanych) przedsiębiorstw mają niektóre firmy pośredniczące w obrocie wierzytelnościami. Zaczynają one specjalizować się w świadczeniu usług faktoringowych –  właśnie dla małych i średnich przedsiębiorców. Niewielkie firmy faktoringowe zwiększają swe obroty w tempie nawet dochodzącym do 50 proc. w skali rocznej.

Wśród małych faktorów widać podział w zależności od tego, czy ich założyciele i menedżerowie wywodzą się ze środowiska faktoringu bankowego, czy z obrotu wierzytelnościami i faktoringu. Ci pierwsi stosują modele występujące w okołobankowych firmach faktoringowych, jedynie zmniejszając skalę zaangażowania. Natomiast drudzy (mając za sobą doświadczenia wyniesione z rynku obrotu wierzytelnościami i windykacji) są bardziej gotowi do eksperymentów i stosują rozwiązania przeniesione z dawnego rynku przeterminowanych wierzytelności gospodarczych.

„Główna różnica polega na podejściu do problemu oceny i akceptacji ryzyka. Tradycyjne podejście do tych zagadnień bierze pod uwagę zdolność kredytową potencjalnego faktoranta i jego odbiorców oraz rozprasza ryzyko poprzez wymóg przedstawiania do finansowania faktur od większej liczby odbiorców. Natomiast duża część małych faktorów (wywodzących się z rynku obrotu wierzytelności) ocenia ryzyko związane z konkretną jednostkową transakcją, koncentrując się głównie na ocenie ryzyka związanego z dłużnikiem, czyli odbiorcą faktoranta” dowodzi Julian Kinkel z AOW Faktoring.

Niezależne firmy faktoringowe są najmłodszą częścią polskiego rynku. Dla tej grupy faktorów naturalną bazę klientów stanowią właśnie małe firmy. Duże przedsiębiorstwa pozostaną klientami banków i faktorów okołobankowych. Silna specjalizacja i położenie nacisku na świadczenie istotnych dla małych firm usług dodatkowych jest przesłanką do wypracowania przez małych faktorów trwałej pozycji na polskim rynku.

Marek Matusiak

Gazeta Prawna nr 138 (1756), wtorek 18.07.2006
www.gazetaprawna.pl