fbpx

AOW to firma faktoringowa która od ponad 30 lat oferuje faktoring.

Wiarygodność w cenie

Pomimo widocznego już w czwartym kwartale ub.r. osłabienia – zanotował historycznie wysoki wzrost. Po entuzjastycznym podsumowaniu danych trzeba sobie jednak odpowiedzieć na dwa kluczowe pytania: czy branża jest przygotowana na kryzys oraz czy aby nie pojawił się dobry moment dla zwiększenia aktywności faktorów?

Kryzys w światowej gospodarce oraz w sektorze finansowym ponownie – jak kilka lat temu – skutecznie ogranicza przedsiębiorcom dostęp do krótkoterminowego finansowania, dzięki czemu faktoring staje się realnym substytutem kredytów bankowych. Ale o kryzysie – przynajmniej w Polsce -jeszcze nie było mowy, a faktoring rozwijał się u nas w tempie przekraczającym prognozy największych optymistów.

MIŁE GORSZEGO POCZĄTKI

W minionym roku coraz więcej firm doceniało zalety faktoringu i decydując się na wypróbowanie tej metody finansowania. Tym bardziej że koszty faktoringu były przez największe firmy faktoringowe utrzymywane na niskim poziomie.

Taki pełny optymizm obowiązywał przez pierwsze trzy kwartały roku. Tym bardziej dramatyczne były nadchodzące tygodnie. Październik zszokował. Spowolnienie gospodarcze, które wcześniej dotknęło USA i Europę Zachodnią oraz potężny kryzys sektora finansowego dały się w końcu również odczuć i w Polsce.

Załamanie przyszło na rynku ubezpieczeń kredytu kupieckiego. Wszystkie firmy ubezpieczające działające w Polsce drastycznie ograniczyły portfele, masowo usuwając lub ostro redukując dotychczas przyznawane limity. Większość faktorów uzależnia świadczenie faktoringu od uprzedniego ubezpieczenia należności. Znaczne ograniczenie możliwości ubezpieczenia należności spowodowało równie silne załamanie na rynku usług faktoringowych. Znane są przypadki firm, którym z dnia na dzień odcięto całkowicie limity faktoringowe. Konsekwencje takich sytuacji są zawsze poważne, łącznie z upadłością.

Wśród przedsiębiorców pojawiły się pogłoski o załamaniu rynku usług faktoringowych, co oczywiście jest równie nieprawdziwe, jak przesadny optymizm faktorów w pierwszej połowie roku. Grudzień był miesiącem wyczekiwania. W praktyce zawieszono zawieranie nowych umów.

PESYMISTYCZNE OTWARCIE

Jak rozwinie się sytuacja w bieżącym roku? Doskonale wiadomo, że przede wszystkim kształtować się ona będzie pod wpływem zmian, które w porównaniu do lat ubiegłych wystąpią w sektorze przedsiębiorstw jako odbiorców usług faktoringowych.

Z punktu widzenia samych faktorów najistotniejszą zmianą będzie zwiększenie opóźnień w płatnościach oraz większe statystycznie ryzyko braku zapłaty. Zjawisko to dotykać będzie w różnym stopniu różnych branż. „Wydaje się, że obecnie dostęp do faktoiingu będzie o wiele bardziej niż dotychczas uzależniony od branży, w której działa przedsiębiorca – uważa Julian Kinkel, prezes AOW Faktoring.

Znalezienie się w branży uznanej za ryzykowną czy mocno dotkniętą kryzysem może nawet całkowicie go odciąć. A o to nie będzie trudno. Spośród prawie 60 branż monitorowanych przez firmę Euler Hermes w tzw. programie analiz należności w ostatnich miesiącach tylko w kilku nie obserwuje się wzrostu opóźnień płatności. Do najbardziej dotkniętych kryzysem branż w Polsce zalicza się natomiast handel i produkcję materiałów budowlanych, transport, branżę meblarską, mięsną, tekstylną, motoryzacyjną i budowlaną.

Kłopoly z bieżącym finansowaniem sprawiają, że przedsiębiorstwa w każdej niemalże branży sięgają po finansowanie się kosztem swoich dostawców. „Wskutek takich zabiegów rosnąca liczba dostawców w ogóle nie doczeka się zapłaty, bo powstanie efekt domina upadłości” twierdzi Tomasz Starus, główny analityk Euler Hermes.

A przecież cała polska gospodarka nawet w okresie superkoniunklury charakteryzowała się przeciętną zdolnością płatniczą.

Dodatkowo eksporterzy będą przeżywać kłopoty spowodowane ograniczeniami popytu w Europie Zachodniej i USA. Oba te obszary według prognoz obejmie recesja i związany z nią wzrost upadłości przekładający się na wzrost ryzyka handlowego. Zapewne te czynniki mocno przyhamują rozwój faktoringu eksportowego.

W dodatku pojawiają się doniesienia o zaległościach płatniczych ze strony jednostek budżetu państwa i gmin. W ten sposób również przedsiębiorcy posiadający należności budżetowe, którzy dotychczas nie mieli żadnych kłopotów ze znalezieniem faktora, mogą dołączyć do grona klientów odprawianych z kwitkiem przez faktorów.

OBOPÓLNE KORZYŚCI

Faktoring jest jednak dużo pewniejszym źródłem dostępu do pieniądza niż kredyt bankowy, przede wszystkim uzależnionym od skali sprzedaży potencjalnego klienta. Nie znaczy to oczywiście, że faktorzy tak drastycznie różnie od banków oceniają ryzyko. Ocena ryzyka potencjalnego klienta jest zapewne taka sama, ale zupełnie inaczej postrzegana jest transakcja faktoringowa, w której istotne znaczenie mają również nabywane wierzytelności oraz ich płatnicy. Taka ocena ryzyka oraz umiejętność jej przeprowadzenia umożliwiają klientom atrakcyjną współpracę z dostawcą usług faktoringowych. Także – w czasach kryzysu. Niemniej jednak – co jednoznacznie podkreślają analitycy – także faktorzy muszą być przygotowani do okiełznania wyraźnie wzrastającego ryzyka.

Wydaje się zatem, że w świadomości przedsiębiorców faktoring będzie poszukiwanym rozwiązaniem nie tylko ze względu na zróżnicowanie źródeł finansowania, lecz również – i to uznać można za główną przyczynę – ze względu na możliwość zabezpieczenia rosnącego ryzyka niewypłacalności dłużników.

W odniesieniu do sytuacji makroekonomicznej, jaka zastała przedsiębiorców w 2009 roku, problemem jest nie sam koszt pieniądza, ale głównie jego dostępność. Z tego względu faktoring nie będzie już postrzegany jedynie jako dużo droższy substytut finansowania za pomocą kredytu bankowego.
 
SZANSA DLA MAŁYCH

W listopadzie Polski Związek Faktorów ogłosił ?Zasady bezpiecznego prowadzenia transakcji faktoringowych” które przedstawiają w zarysie stanowisko dużych firm faktoringowych. Sprowadza się ono do usztywnienia zasad udzielana faktoringu i dotyczy między innymi: nieprzekraczania ustalonej koncentracji (do 30 proc.) na jednym odbiorcy danego klienta faktoringowego, niefinansowania całości wykupywanych faktur, a jedynie określonego odsetka ich wartości, stosowanie cesji globalnej oraz brak zgody na finansowanie pojedynczych faktur oraz wykluczenie z faktoringu transakcji posiadających cechy indywidualne – w tym inwestycyjne i budowlane.

Tym samym dla wielu firm niespełniąjących powyższych zasad lub niemogących się do nich zastosować usługa faktoringu będzie niedostępna. Dotyczy to zarówno firm z małą liczbą odbiorców, jak i firm z niektórych branż w tym przede wszystkim firm budowlanych. Dla innych faktoring może stać się za drogi w przypadku konieczności stosowania cesji globalnej, czyli oddawania do finansowania wszystkich wystawianych faktur.

Z drugiej strony przedsiębiorstwa, szczególnie z sektora MSP, będą miały trudniejszy dostęp do finansowania ze strony banków i naturalnie będą poszukiwały alternatywnych sposobów pozyskania pieniędzy. Jeśli warunki postawione przez dużych faktorów uniemożliwią wielu z nich uzyskanie finansowania, lukę tę częściowo mogą zapełnić małe niezależne firmy już działające na rynku, jak i nowe mogące się na nim pojawić w odpowiedzi na zwiększony popyt.

W dobie kryzysu finansowego mali faktorzy mają większe możliwości działania ze względu na to, że mogą bardziej wnikliwie badać potrzeby i ryzyka związane z klientami z sektora MSP. Mogą stosować elastyczne procedury, dopasowywać usługido potrzeb konkretnej firmy czy tworzyć nowe modele finansowania. W portfelach małych faktorów mogą obok siebie istnieć bardzo różni klienci indywidualnie oceniani, a nawet może być dla nich opracowany indywidualnie model finansowania. Jednocześnie tacy faktorzy mogą udzielać swoimn klientom wsparcia w postaci zarządzania wierzytelnościami, oceny potencjalnych nowych kontrahentów i ryzyka związanego z udzielaniem kredytu kupieckiego, monitorowania płatności czy – w razie konieczności ? prowadzenia windykacji.

Systematycznie rośnie liczba takich faktorów. Obecnie w tej grupie działa ponad dwadzieścia firm, a w bieżącym roku może pojawić się kilka lub kilkanaście nowych. One także będą decydować o tempie rozwoju faktoringu w Polsce.

Wprawdzie bieżący rok upłynie pod znakiem wielu niewiadomych zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla faktorów, jednak stosując jasną politykę działania oraz wykorzystując wszelkie zalety i możliwości produktów faktoringowych funkcjonujących już na rynku, każda ze stron może przejść przez kryzys w dużo łagodniejszy sposób.

Marek Matusiak

ANDRZEJ źBIKOWSKI
prezes ING Commercial Finance

Obecna kryzysowa sytuacja na rynkach finansowych jest dla rynku faktoringu w Polsce dobra i zła jednocześnie: dobra, bo zaostrzenie zasad przyznawania kredytów w bankach sprzyja rozwojowi faktoringu, a zła, bo rośnie ryzyko związane z jakością portfela należności – tak się dzieje zawsze w okresach spowolnienia gospodarczego. W związku z zaostrzeniem procedur udzielania kredytów przez banki już teraz obserwujemy coraz większe zainteresowanie faktoringiem. Mimo turbulencji na rynkach finansowych – z perspektywy rozwoju faktoringu patrzę z optymizmem na 2009 rok. Elementarnym powodem decydującym o tym, że firmy wybierają usługi faktoringu jest chęć utrzymania płynności i zwiększenia bezpieczeństwa obrotu. Faktoring jest dla nich zastrzykiem gotówki i najlepszym zabezpieczeniem należności jednocześnie. Moim zdaniem poczucie bezpieczeństwa będzie w tym roku kluczowym motywem, dla którego firmy sięgną po faktoring.

PIOTR KONIECZKA
prezes BZ WBK Faktor

Oczekiwane spowolnienie gospodarcze nie powinno zatrzymać rozwoju rynku usług faktoringowych w Polsce. Faktoring jest bowiem najbardziej elastycznym i efektywnym instrumentem finansowym zapewniającym nie tylko płynność, ale i zmniejszającym ryzyko handlowe związane ze sprzedażą. Z tych powodów sprawdza się podczas gospodarczej hossy, kiedy firmy przeznaczają środki finansowe pozyskane z faktoringu na inwestycje i rozwój. Faktoring stanowi dobre rozwiązanie również podczas dekoniunktury, kiedy to faktoring poprawia płynność finansową firmy i zmniejsza ryzyko handlowe transakcji, zabezpieczając przed ryzykiem późnień w płatnościach lub braku zapłaty od kontrahentów.

STANISŁAW ATANASOW
dyrektor Hilton Baird Polska

Oczekujemy, że faktoring będzie wzrastał, na pewno w tempie znacznie szybszym niż wzrost naszego PKB. Ale z pewnością przyrost ten będzie mniejszy niż w 2008 roku. Należy pamiętać, że kryzys finansowy wpływa istotnie na realną gospodarkę, a więc sytuację każdego przedsiębiorstwa. Od końca minionego roku praktycznie wszystkie wskaźniki koniunktury gospodarczej sugerują mocny spadek aktywności ekonomicznej i pogorszenie nastrojów zarówno przedsiębiorstw, jak i konsumentów. Spadki krajowych indeksów są łagodniejsze niż za granicą (np. w strefie euro), jednak mimo to wskazują na mocne osłabienie tempa wzrostu gospodarczego w Polsce.

MIROSŁAW JAKOWIECKI
prezes Pekao Factoring

Rynek usług faktoringowych będzie rósł znacznie szybciej niż PKB – uważam za całkiem realny wzrost obrotów na poziomie 20 proc. Obroty faktoringu mierzone jako odsetek PKB są wciąż dużo niższe niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej – to daje nam dużą perspektywę. Osiągnięty wynik w 2008 roku jest dowodem na ogromne zainteresowanie tą usługą na polskim rynku. O kierunku rozwoju branży w 2009 roku będzie decydować sytuacja na rynkach finansowych, bieżący stan gospodarki oraz dostęp do kredytów. Spowolnienie gospodarki polskiej i idące za tym problemy przedsiębiorstw będą postępować, co może wpłynąć na sytuację firm faktoringowych pozytywnie.

MICHAŁ KINKEL
wiceprezes AOW Faktoring

Przedsiębiorstwa z sektora MSP zaczynają mieć trudności w utrzymaniu dotychczasowego finansowania ze strony banków. Spowoduje to zwiększenie zapotrzebowania na alternatywne sposoby finansowania, w tym na usfugi faktoringowe. Już obecnie obserwujemy zwiększoną ilość ofert. Aby odpowiedzieć na zwiększony popyt, a jednocześnie zapewnić bezpieczne funkcjonowanie firmy, w nadchodzącym okresie będziemy starali się znacznie zacieśniać współpracę z faktorantami. Oprócz wykupu faktur i standartowych ustug dodatkowych, takich jak monitoring i ubezpieczenie należności będziemy analizować ogólną sytuację finansową kontrahenta, oceniać ryzyko związane z wiarygodnością odbiorców, prowadzić profesjonalną windykację należności, a w razie konieczności restrukturyzację finansową. Ważne także będą rozwiązania dla średnich i większych podmiotów, które nagle utraciły dotychczasowe źródła finansowania w związku z zawirowaniami na rynkach finansowych, zabezpieczające ich płynność oraz umożliwiające stabilne funkcjonowanie. Dotyczy to przede wszystkim firm, które utraciły posiadane linie faktoringowe na skutek cięć nadawanych limitów przez firmy ubezpieczeniowe oraz zamknięcia linii kredytowych w związku z zaostrzeniem procedur bankowych.

KRZYSZTOF KUNIEWICZ
dyrektor generalny Bibby Financial Services

Rosnąca zapaść gospodarcza przełoży się na rynek faktoringu i będziemy obserwować dwa wyraźne trendy: wzrost popularności faktoringu ze względu na ostrzejsze procedury bankowe oraz powrót do korzeni faktoringu. Surowe procedury bankowe sprawiają, że wzrasta zainteresowanie alternatywnymi źródłami finansowania, jak faktoring. Przed kryzysem z faktoringu korzystały głównie firmy, które miaty kłopoty z utrzymaniem płynności (czy wskutek przejściowych problemów, czy np. dynamicznego wzrostu). Kiedy wyszły na prostą, niektóre z nich mogły zrezygnować z tej formy finansowania na rzecz tańszych alternatyw, np. kredytu bankowego.

BANK z dnia 01.02.2009 Nr 2 (197) str 62
www.miesiecznikbank.pl