W myśl art. 36 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, decyzję o likwidacji szpitala podejmuje jego organ założycielski w drodze rozporządzenia lub uchwały. Organem tym jest najczęściej powiat lub urząd marszałkowski województwa.
Przyczyną podjęcia uchwały o likwidacji zoz-u jest w większości przypadków brak możliwości zbilansowania ujemnego wyniku finansowego jednostki przez nią samą we własnym zakresie. Istnieją ograniczenia dotyczące podejmowania takich uchwał. Aby móc zlikwidować ZOZ, organ założycielski ma obowiązek zapewnić dalsze, nieprzerwane sprawowanie opieki zdrowotnej nad ludnością. (w myśl art. 60 pkt.2 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej). W tym celu powołuje się najczęściej nowy niezadłużony zoz, gdzie jedynym udziałowcem staje się np. powiat lub miasto (przykład: Zambrów). W sytuacji gdy na obszarze tego samego powiatu istnieje jednostka mogąca przejąć zadania likwidowanego zoz-u, taka uchwała również może być podjęta bez powoływania do życia nowego zakładu opieki zdrowotnej.
Uchwała organu władzy terytorialnej określa m.in. termin zakończenia działalności szpitala, który musi wynosić minimum 3 miesiące od daty wydania decyzji o likwidacji. Oznacza to, że przez co najmniej trzy miesiące szpital będzie funkcjonował i otrzymywał środki z Kasy Chorych za wykonywane usługi (art.43 w/w ustawy). Wraz z nadejściem terminu zakończenia likwidacji ZOZ-u jego zobowiązania i należności – stają się zobowiązaniami i należnościami Skarbu Państwa lub właściwej jednostki samorządu terytorialnego (art. 60 pkt 6 w/w ustawy).
Spłata zobowiązań zlikwidowanych ZOZ-ów to bolączka ich organów założycielskich, szczególnie w przypadku biednych powiatów (np. Zambrów, źagań). Stanowią one bowiem znaczącą część ich budżetów. Dlatego też wierzyciel nie może liczyć na szybkie odzyskanie swych należności, chociaż zapewne starostwo powiatowe jest bardziej wiarygodnym i pewniejszym płatnikiem niż niewypłacalny szpital. Zobowiązania są z biegiem czasu regulowane a o kolejności zaspokojenia wierzycieli decyduje przypominająca nieformalny przetarg oferta wierzyciela dotycząca wysokości umorzenia części zobowiązania. Dlatego też zrezygnowanie z odsetek a najlepiej części należności głównej może spowodować, że zostaniemy potraktowani w pierwszej kolejności zaspokojenia. Władze niektórych jednostek samorządu terytorialnego same wychodzą z taka propozycją do swych wierzycieli, proponująąc podpisanie odpowiednich porozumień. Panuje więc zasada: „kto więcej odpuści ten dostanie szybciej!.”
Oczywiście sposobem na skuteczne odzyskanie należności jest egzekucja komornicza w przypadku posiadania tytułu wykonawczego, a więc tytułu egzekucyjnego opatrzonego klauzulą wykonalności. Egzekucja na jego podstawie nie musi być skierowana wyłącznie wobec likwidowanego szpitala. Może być skierowana przeciwko organowi założycielskiemu, gdyż zgodnie z art. 60 ustawy o ZOZ-ach, zobowiązania i należności szpitala po jego likwidacji stają się zobowiązaniami i należnościami Skarbu Państwa lub właściwej jednostki samiorządu terytorialnego.
Generalnie jednak w celu szybkiego zakończenia współpracy z niewygodnym kontrahentem, należy mieć jak najmocniejszą „kartę przetagową” w postaci propozycji umorzenia części zobowiązania.
Zdecydowanie łatwiej odzyskać należności z likwidowanego szpitala, jeżeli jego organem założycielskim jest Urząd Marszałkowski danego województwa (np. ZOZ im. Rydygiera we Wrocławiu lub ZOZ Sławno) niż powiat, który ledwo wiąże koniec z końcem (ZOZ Szprotawa). Nawet województwo uznawane za biedne, może okazać się lepszym płatnikiem niż utrzymujący płynność finansową powiat, ale mający znacznie niższy poziom przychodów finansowych.
Likwidowanie ZOZ-ów przynosi więcej korzyści zarówno dla całego systemu ochrony zdrowia jak i dla wierzycieli. Nowe jednostki lub już istniejące przejmują nowe zadania, a sprawne poukładanie struktury organizacyjnej powoduje, że zmniejsza się koszty działalności poprzez redukowanie jednakowych działów związanych z zarządzaniem jednostką, usprawnia się obsługę pacjenta, eliminuje dublujące się pozycje kosztów stałych. Wierzyciele uzyskują w ten sposób solidniejszego płatnika a także możliwość zwiększenia z nim obrotów. Niestety, każda próba likwidacji szpitala natychmiast spotyka się z oporami społecznymi i pracowniczymi, które swymi naciskami mogą nie dopuścić do skutecznej likwidacji (przykład: ZOZ Augustów). Szpitali wciąż jest za dużo, zupełnie nie radzą sobie z prawami ekonomii przez co wielokrotnie stają się przyczyną bankructw ich dostawców.
Jakub Barańczuk
www.aow.com.pl
Prezes Zarządu AOW Faktoring S.A. Absolwent Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Ukończył program EMBA na Uniwersytecie Warszawskim i University of Illions at Urbana – Champagne. Autor licznych publikacji na temat faktoringu. Od 2020 pełni obowiązki członka Komisja Etyki Polskiego Związku Zarządzania Wierzytelnościami.